Zrodlo - informacje o książce

Bóg mnie oczekuje

Michel Quoist

fragment tekstu:

(...)

Gdyby Jezus Chrystus czytał gazetę


Każdego dnia czytam gazetę, bo chcę znać wydarzenia. To obowiązek. Jestem o tym przekonany i chętnie powtarzam to wszystkim dookoła. W tej dziedzinie, podobnie jak w wielu innych, wyrobiłem sobie dużą wrażliwość. Nie jestem obojętny na wydarzenia świata. Przeciwnie, ukształtowałem własne opinie i mogę o nich dyskutować.

Ale nagle odkryłem, że nie powinno być dużej różnicy między moim -jako chrześcijanina - sposobem czytania gazety, a sposobem jakiejkolwiek innej osoby. Rozumiem dobrze, że jeśli powinna się tu pojawić jakaś różnica, to polega ona na wewnętrznym nastawieniu. Ten bowiem, kto autentycznie żyje wiarą, nie może patrzeć na świat jedynie zwyczajnym ludzkim spojrzeniem.

- Gdyby Jezus przyszedł do nas dzisiaj (cóż to znaczy dwa tysiące lat w historii ludzkiej!), w jaki sposób czytałby On gazetę? Jest pewne, że czytałby. Jakżeby mógł nie interesować się nowinami ze świata? Czyż mógłby nie otwierać codziennych listów przychodzących od ludzi z nowinami o ich braciach z całej ziemi?

- Myślę, że szukałby najpierw wiadomości najpewniejszych, tych, które zawierałyby najmniej emocji i bardziej respektowałyby prawdę, którą kocha.
Ale co przedstawiałyby dla Niego owe "nowiny", pochłaniane codziennie przez miliony ludzi żądnych wiedzy? Ciąg ludzkich wydarzeń przykrych, radosnych, zniechęcających, śmiesznych, przerażających?... Temat do dyskusji, westchnień, pasji, uraz?...
Odkrywałby to wszystko, ale poza tym kłębiącym się życiem widziałby królestwo swego Ojca rozwijające się lub niszczejące. Czytając dziennik, Jezus czytałby wiadomości o królestwie: Czym stają się moi bracia, którzy są moimi żywymi członkami? Na jakim etapie znajduje się kształtowanie mojego Ciała? Jakie były przeszkody, niepowodzenia, osiągnięcia?
I czytając gazetę, Jezus modliłby się do Ojca.

- W rzeczywistości ludzkość nie ma wielu historii, np. historii świeckiej i historii świętej.
Człowiek nie ma wielu rodzajów życia, życia ludzkiego i życia chrześcijańskiego.
Jest tylko jedna historia i tylko jedno życie, gdzie to, co doczesne i to, co duchowe, odmienne w swej istocie -jeśli mamy używać prawidłowych określeń - jest nierozdzielnie związane w sercach synów Bożych.
Dla kogoś, kto żyje wiarą, to znaczy, kto nauczył się patrzeć jak Jezus Chrystus, dane jest widzieć w wydarzeniach ich wieczny wymiar.

(...)

strona redakcyjna

wstęp (lub początek wstępu)

spis treści (lub początek spisu treści)

notka

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót