Zrodlo - informacje o książce

Anselm Grun odpowiada na pytania

Jan Paulas, Jarosław Sebek

fragment tekstu:

(...)

• Wróćmy jeszcze do Soboru. Jak Ojciec postrzegał takie postacie soborowe, jak Kań Rahner, Bernard Haring, Henri de Lubac, Yves J. Congar, Edward Schillebeeckx i inni? Który z nich wywarł wtedy na Ojcu szczególne wrażenie?

Najbardziej podziałała na mnie osobowość Karla Rahnera. Czytałem jego pisma, a swoją pracę dyplomową napisałem właśnie o nim. Była zatytułowana: "Odkupienie przez krzyż. Przyczynek Karla Rahnera do dzisiejszego spojrzenia na odkupienie". Zająłem się w niej właśnie pytaniem, jak możemy rozumieć to, że Jezus odkupił nas swoją śmiercią na krzyżu. Chodziło mi o odkupienie i uzdrowienie poprzez Jezusa Chrystusa. W owym czasie przeczytałem również szereg książek psychologicznych i zabierałem się także do lektury C.G. Junga. Złożyłem też wizytę Rahnerowi u niego w domu i dyskutowałem z nim o jego teologii. Duże wrażenie wywarła na mnie skromność tej wielkiej postaci - na przykład jak podejmował dyskusję, w żaden sposób nie wynosząc się ponad innych.
W trakcie studiów interesowali mnie też teologowie holenderscy - na przykład przeczytałem w czasopismach holenderskich cały szereg artykułów Edwarda Schillebeeckxa, którego myśli mnie fascynowały. Bernard Haring pozostawał dla mnie podczas trwania Soboru raczej na dalszym tle. Poznałem jego wartość nieco później, kiedy dowiedziałem się, jak "nie fair" postępowała w stosunku do niego Kongregacja Nauki Wiary. Teologów francuskich de Lubaca i Congara czytałem już w trakcie studiów. Ceniłem u nich zdolność rozwijania współczesnej teologii w oparciu o Ojców Kościoła, którzy myśleli
w obrazach i dlatego ich teologia jest stale aktualna. Obrazy otwierają nam okna, przez które każdy może spoglądać w pełną tajemnic Bożą rzeczywistość. Czytałem również autorów ewangelickich, Ebelinga, Moltmanna, Jungela i Pannenberga. Zresztą swoją pracę licencjacką poświęciłem osobie ewangelickiego teologa Paula Tillicha, którego wszystkie prace poznałem. Czytałem też Hansa Kunga czy Hansa Ursa von Bal-thasara, choć w przypadku tego ostatniego było to już nieco trudniejsze, ponieważ teologią moralną zbytnio się nie interesowałem. Chodziło mi raczej o bycie niż o postępowanie,o właściwe rozumienie orędzia chrześcijańskiego niż o postulaty moralne. Oprócz tego czytałem też filozofów, na przykład Ernsta Blocha i H. Georga Gadamera. Wszystko to wzbogacało moją teologię.

(...)

strona redakcyjna

wstęp (lub początek wstępu)

spis treści (lub początek spisu treści)

Warning: mysqli_num_rows() expects parameter 1 to be mysqli_result, bool given in /chicago/linki2.php on line 44



Powrót